Ukraina, będąca obecnie na pograniczu wojny domowej jest łatwym celem dla obcych państw, chcących coś uzyskać przy okazji zamieszek. Rosyjskie kolumny czołgów zbliżają się do granicy z Ukrainą, Węgry i Rumunia wśród opinii publicznej budują świadomość ewentualnego ataku, w imię obrony własnych obywateli. Co na to Polska? Póki co nasi politycy nie mają żadnych sprecyzowanych planów wobec wschodniego sąsiada, mgliste propozycji nałożenia sankcji są niczym w porównaniu do planów ekspansji tych dwóch państw.
.
W prasie węgierskiej spekuluje się na temat wprowadzenia wojsk na tereny Zakarpacia, w celu “stabilizacji sytuacji i dla obrony swoich obywateli”, byłaby to sytuacja podobna do 1939 roku gdy węgierscy żołnierze wkroczyli na te tereny sprzeciwiając się galicyjskiemu ekstremizmowi. Póki co są to nieoficjalne informacje z gazety “Nowiny Zakarpacia”, jednak mogą się one przerodzić w realny konflikt. W takim przypadku Polska musiałaby objąć stanowisko w tej sprawie.
.
Rumunia jest dużo bardziej zdecydowana. Od soboty (25.01) główna prasa przekazuje opinii publicznej informacje o konieczności wkroczenia zbrojnego na tereny Ukrainy. Argumentują to słabością państwa – “Ukraina, sztuczne, niejednorodne państwo, które pojawiło się na gruzach ZSRS”. Ponadto rumuńska gazeta stawia jasne pytanie:
“Czy w tej sytuacji, w przypadku demonstracji przemocy, państwo rumuńskie nie powinno interweniować, w tym przy użyciu sił zbrojnych, w celu obrony Rumunów mieszkających na terytorium obecnego państwa ukraińskiego? Rosja zdecydowanie będzie bronić swoich rodaków, tak jak to robi na Kaukazie od prawie 20 lat”. Rumuni doskonale wiedzą, że teraz jest idealny moment na atak, w chwili osłabienia Ukrainy, braku zdecydowanego stanowiska zachodu, oraz, co najważniejsze, braku reakcji Rosji. Jednak nie tylko nasz wschodni sąsiad mógłby paść ofiarą agresji, Mołdawia, będąca na drodze do Ukrainy może także zostać wcielona w skład Rumunii. Rosyjska prasa twierdzi, że “obecnie emisariusze Rumunii rozpoczęli już działalność w obwodach czerniowieckim, iwano-frankiwskim oraz odeskim w celu przygotowania podatnego gruntu do ewentualnej interwencji”.
.
Co w sytuacji ataku na Ukrainę powinna zrobić Polska? Być może także wkroczyć na tereny Ukrainy? Komentarze są dwuznaczne, z jednej strony nikt nie chce angażować się w konflikt, z drugiej jednak nie powinniśmy przyglądać się bezczynnie atakom na sąsiadów.
.
Opracowano na podstawie: http://www.kresy.pl/wydarzenia,wojskowosc?zobacz/rosyjska-prasa-rumunia-przygotowuje-sie-do-rozbiorow-ukrainy
.
Stanisław Rabczuk, dziennikarz portalu 3obieg.pl
The post Rumunia i Węgry zaatakują Ukrainę? appeared first on 3obieg.pl.