Niech sobie darwiniści szczekają, ale człowiek był na początku! Dopisałem takie niewinne zdanie (Tę diabelską logiczność należy odróżnić od hormonalnej nielogiczności wykluczającej darwinizm, ale bez logiki hormony giną, bez hormonów logika też ginie) do wpisu Teoria Pałysiewicza http://blogi.newsweek.pl/Tekst/swiat/679284,teoria-palysiewicza.html , ponieważ hormony i zmysły to zupełnie różne światy; jedno jest nielogicznością, drugie logicznością. Po prostu autorem tego wszystkiego nie był przypadek, ale CZYNNIK POZAZMYSŁOWY, czynnik przewyższający ludzkie zmysły, ludzką logikę. Zatem choćby zakwestionować chrześcijaństwo, to i tak człowiek musi być świadom czynnika pozazmysłowego, bo Adam i Ewa byli żywiołami. Tak samo jak logiczny jest ktoś mówiąc, że boga nie widział, nie słyszał; ale hormonalna nielogiczność nakazuje by przyznał, że bóg jest mu znany. Darwinizm jest chory, dlatego że powinien wraz z tą nadwyżką zmysłowej logiki przytaczać nadwyżkę hormonalnej nielogiczności. Znaczy się nauka Darwina powinna była brzmieć tak:”Skoro człowiek posiadając oczy odnajduje, że pochodzi od małpy, to tym bardziej powinien być świadom, że właśnie człowiek był stworzony na początku”. Kobieta powinna być przeszłością przeszłości, mężczyzna powinien być bezpośrednią przyszłością przyszłości; ponieważ człowiek jest na początku i człowiek jest na końcu. Jest alfą i omegą.
The post Darwinizm jest „chory” appeared first on 3obieg.pl.