Nie ma innego innego sposobu by sprzedać Teorię Pałysiewicza niż prowokacyjny. Jak ja będę krulem, to (męskiemu) Bogu będą składane męskie ofiary a „szczególnej żeńskości” (weźmy np. Maryję) żeńskie ofiary. Zwierzęta będą stanowić przeciętną ofiarę, ludzie cenniejszą a najcenniejszą będą stanowiły osoby z pierwszych stron gazet. (Dlatego np. Grób Nieznanego Żołnierza GNŻ powinien się nazywać „Grobem Znanego Żołnierza” GZŻ). Bogu będą składane ofiary w sposób systematyczny, punktualny, widowiskowy; natomiast „szczególnej żeńskości” będą składane ofiary w sposób zupełnie inny, będą składane w tajemnicy, w lokalizacjach wylosowanych, niemiejskich, ale będą te przypadki notowane. Podstawą jest by każdy wiedział, że ofiara przestaje być osobą stając się rzeczą, stając się szmatą. Ofiara musi przejść metamorfozę do postaci wodnej, więc w czasie poświęcenia odpowiednio zmielona, powinna być zupełnie rozpuszczona w kwasie do zera. Potem należy zamienić wszystko w wodę H2O. Dokonałem kosmetycznych zmian w programie RKN https://www.facebook.com/RuhKrula?ref=hl
↧