Premier Rosji, Dmitrij Miedwiediew zaproponował niedawno, by na półwyspie krymskim utworzyć specjalną strefę ekonomiczną. Już teraz wiadomo, że wszystkie firmy działające na Krymie, które przeszły pod jurysdykcję Rosji, zwolnione byłyby do końca 2014 roku z płacenia podatku dochodowego.
Informacja ta może mieć dość istotne znaczenie nie tylko dla przyszłości półwyspu, ale także dla tych obszarów Ukrainy, które wykazują gotowość przyłączenia się do Rosji, głównie na wschodzie kraju. Potencjalny sukces gospodarczy Krymu, bądź choćby jego zapowiedź poprzez radykalne reformy, może je jeszcze bardziej zachęcić do oderwania się od Ukrainy.
Co tymczasem oferuje swoim obywatelom nowy ukraiński rząd? (….).