Odnotowaliśmy wzrost o oszałamiające 1,8%. To prawie tyle, co po nacieraniu nalewką na pokrzywie łysego Aż się gadać nie chce, to może chociaż zaśpiewajmy. Wybór melodii zostawiam czytelnikom, ale osobiście proponujemy międzynarodówkę, ze względu na międzynarodowy charakter tej pandemii, która niesie się po świecie.
Ze trzy razy hip hip hura!
Bo to nie jest żadna bzdura
Wieść się w świecie wielkim niesie
Pośród medialnych doniesień.
Grosz do grosza, cent do centa
Mamy jeden i osiem procenta
Majstersztyk ta polityka
Nastrój, jak po narkotykach.
Skaczmy śmiało w te odmęty
Gdzie się mnoży te procenty
Jak się w Sejmie rozbudują
I z dziesięć nie pożałują.
Lecz nie wzrostu dobrobytu
Ale danin, bo dla sznytu
I zabawy wiele trzeba
Można urwać nam to z chleba.
Z pozdrowieniami Liber
The post Produkt Krajowy Beznadziei appeared first on 3obieg.pl.